Tuesday, October 16, 2012

PIEROGI RUSKIE - przepis prosto od Babci :)

Jako, że w Norwegii nie łatwo jest zdobyć biały ser, niespodzianka było, zobaczyć go w przesyłce od Mamy:)
Padło pytanie: Sernik czy pierogi ruskie. Wygrały pierogi :)
Przepis wzięłam od Babci i wyszły wyśmienite. Trochę namęczyłam się z wałkowaniem ciasta, bo jak się okazało nie mam wałka, ale wyobraźnia zdziałała i wałek się znalazł :) Rocznik 2009, włoski, półwytrawny :)

mój wałek do ciasta :)
Skladniki:

  • Nadzienie:
  • 250g twarogu półtłustego
  • 4 nieduże ziemniaki
  • 2 cebule
  • pieprz, sól
  • jajko

Ciasto:
  • 2 szklanki maki
  • 2 żółtka
  • 1 łyżka oleju
  • pół szklanki ciepłej wody (może być mniej, sami zobaczycie jak wyrabia się ciasto)
Dodatkowo skwarki lub też podsmażona szyneczka

Nadzienie:
Ser rozdrabniamy przy pomocy widelca, dodajemy do niego jajko i mieszamy, solimy i pieprzymy (dość intensywnie). Cebulkę kroimy w kosteczkę i podsmażamy na patelni. Ziemniaki gotujemy, gdy sa już miękkie, rozdrabniamy przy pomocy widelca i razem z cebulka dodajemy do twarogu. Dokładnie mieszamy i pozostawiamy do wystygnięcia.

Ciasto: Na blat wysypujemy dwie szklanki maki. Wbijamy 2 zółtka i dodajemy łyżkę oliwy (oleju). Ugniatamy i dolewamy stopniowo cieplej wody, aż do uzyskania jednolitej masy (nie za suchej, bo pierogi nie będa się chciały skleić, ani nie za mokrej, bo masa na pierogi nie będzie się chciała rozwalłkować)
Dzielimy ciasto na 4 części. Korzystamy z pierwszej, resztę przykrywamy wilgotna szmatkà, by nie wyschły. Wałkujemy na cieniutki placuszek i przy pomocy szklanki wycinamy kółka. Do środka wkładamy po jednej łyżeczce nadzienia (nie więcej,bo kiepsko będa się sklejały)
Przygotowane pierożki wrzucamy do osolonej wody. Gdy zacznie się gotować czekamy 3 minuty i wyciagamy nasze pierożki :) Aby sie nie skleiły podczas gotowania, warto dodać odrobinę oliwy do wody.
Na osobnej patelni podsmażamy skwarki,szyneczkę i gotowe! 
PRoste prawda? max 40 minut i miska pełna pierogów stoi na waszym stole :P
Dla chętnych polecam w wersji ze śmietana!! Palce lizać :)



















a najlepiej do pierożków smakuje piwko <3




Monday, October 15, 2012

BanaNOWIEC z ptasim mleczkiem® i krówkami!

Lepszego połaczenia akurat teraz nie jestem w stanie sobie wyobrazić :) 
Pierwszy raz ciasta bananowego spróbowałam w Malezji, jako deser w jednej z restauracyjek na plaży!
Było lekkie, pyszne i rozpływało się w ustach. Korzystajac z wolnej niedzieli postanowiłam wypróbować przepis, a także odrobinę go zmodyfikować :) Oto co wyszło :



Składniki:

  • 4 mniejsze lub 3 większe banany
  • 70g masełka
  • 220g maki
  • 1 jajko
  • 90g cukru
  • 5 ptasich mleczek®
  • 4 krówki (gdy damy więcej, może być za słodkie)
  • 1 łyzeeczka sody
  • 1 łyżeczka cukru wanilinowego
  • odrobinka soli


Suche składniki dokładnie mieszamy w jednej misce, po wymieszaniu zabieramy się za mokre składniki. Jajko, banany i masełko wrzucamy do jednej miski, Przy pomocy miksera mieszamy, aż do uzyskania jednolitej masy. Następnie porcjami dodajemy suche składniki. Dokładnie mieszamy.
Ostatnim krokiem jest pokrojenie krówej i ptasich mleczek® na drobne kawałeczki i dodanie ich do masy. całość wlewamy do podłużnej foremki wysmarowanej masłem.
Pieczemy w ok. 170C przez 45-50 minut. Musimy uważać aby za bardzo się nie przypiekło z wierzchu. Jesśli zauważymy, że ciasto zaczyna być zbyt brazowe, zakrywamy go folia.

Gotowe. Nie muszę chyba wspominać o zapachu jaki rozchodzi się po mieszkaniu.
BAJKA! Lekkie, pyszne i grozi zerwaniem z dieta :P

Polecam







Monday, October 8, 2012

GILI CHILI CORN

Wreszcie udało mi się zrobić mój przysmak z Indonezji- kukurydze z masełkiem, czosnkiem i chilli, która jadłam na Gili T. PYYYYSZZZZZNAAAAA
W mojej wersji jest gotowana, w oryginalnej z grilla, na grilla przyjdzie czas, tymczasem nieco uproszczona wersja soczystej kukurydzy z nutka pikantności :)

Potrzebujemy:
  • 4 duże koby kukurydzy
  • łyżeczka chilli
  • 6 zabków czosnku
  • około 3 stołowych łyżek masełka

Oczyszczamy kolby kukurydzy, wrzucamy do wody i właczamy palnik na 4/5. Od momentu zagotowania, czekamy 15-20 minut, aby kukurydza się ugotowała (nie za długo, bo straci swój niepowtarzalny smak)

W międzyczasie do miseczki żaroodpornej wrzucamy wyciśnięte zabki czosnku, łyżeczke chilli i masełko. Do rondelka wlewamy odrobinę wody i wkładamy miseczkę. Czekamy, aż masełko rostopi się w kapieli wodnej, po czym dobrze mieszamy składniki. Odstawiamy na bok. zanim masełko całkiem stwardnieje smarujemy każda kolbe kukurydzy przy pomoca np. pędzelka.

Gotowe, prościej być już nie może :)
Polecam












Sunday, October 7, 2012

ilegotowac.pl

polecam wszystkim stronę, na która trafiłam szukajac informacji jak długo mam gotować kukurydzę :)
Także dziewczyny podsuńcie chłopakom stronkę, żeby już nie mogli powiedzieć, że nie gotuja, bo nie wiedza jak długo gotować makaron czy ryż! :0
Bardzo przyjazna, przejrzysta i pełna użytecznych informacji :)

Do dzieła:)

ILE GOTOWAĆ ????





Tuesday, October 2, 2012

Kurczak SATAY z makaronem ryżowym :)

Nie wiem jakim cudem znalazłam chwilę, aby cokolwiek ugotować, ale się udało :) WRESZCIE, bo już zatęskniłam za moimi eksperymentami w kuchni :)

Dziś tradycyjnie coś szybkiego, smacznego i nieco egzotycznego :P

Kurczak SATAY. Prosto z kuchni indonezyjskiej i malezyjskiej

Dla chętnych załaczam przepis na sos satay, ja niestety zmuszona byłam do użycia gotowego, który można kupić już w słoiczku. Co to brak czasu robi z ludźmi :)
http://www.kuchniaplus.pl/kuchnia_przepis_0-0-7434_sos-satay.html

Potrzebujecie 
-pierś z kurczaka
-duża cebula
-mała puszka ananasów
-pieprz, sól, chilli, curry
-sos satay - 3 duże łyżki
-makaron ryżowy

Smażymy pokrojonego w kostkę kurczaka, posolonego i popieprzonego, wrzucamy posiekana cebulkę. Delikatnie podsmażamy, a gdy kurczak sie zarumieni to dodajemy ananasa! (pamiętajcie by nie wylewać soku z ananasa) :)
Dodajemy sos satay i zalewamy sokiem ananasowym. wszystko dusimy i podajemy z makaronem ryżowym. Danie błyskawiczne o ile mamy już sos satay :)

Polecam, pychotka!

www.smakmania.blogspot.com