Monday, October 8, 2012

GILI CHILI CORN

Wreszcie udało mi się zrobić mój przysmak z Indonezji- kukurydze z masełkiem, czosnkiem i chilli, która jadłam na Gili T. PYYYYSZZZZZNAAAAA
W mojej wersji jest gotowana, w oryginalnej z grilla, na grilla przyjdzie czas, tymczasem nieco uproszczona wersja soczystej kukurydzy z nutka pikantności :)

Potrzebujemy:
  • 4 duże koby kukurydzy
  • łyżeczka chilli
  • 6 zabków czosnku
  • około 3 stołowych łyżek masełka

Oczyszczamy kolby kukurydzy, wrzucamy do wody i właczamy palnik na 4/5. Od momentu zagotowania, czekamy 15-20 minut, aby kukurydza się ugotowała (nie za długo, bo straci swój niepowtarzalny smak)

W międzyczasie do miseczki żaroodpornej wrzucamy wyciśnięte zabki czosnku, łyżeczke chilli i masełko. Do rondelka wlewamy odrobinę wody i wkładamy miseczkę. Czekamy, aż masełko rostopi się w kapieli wodnej, po czym dobrze mieszamy składniki. Odstawiamy na bok. zanim masełko całkiem stwardnieje smarujemy każda kolbe kukurydzy przy pomoca np. pędzelka.

Gotowe, prościej być już nie może :)
Polecam












2 comments:

  1. Też się ostatnio rozsmakowałam w kukurydzy, a zamiast grilla piekę w piekarniku :-)
    Pozdrawiam serdecznie!

    ReplyDelete
  2. hmmm, na mnie też czeka kukurydza.

    ReplyDelete