Tak właśnie nazwalam krem z brokułów, z dodatkiem dużej ilości
imbiru.
Jest błyskawiczny,
smaczny i doskonale rozgrzewa podczas zimowych wieczorków:)
Kolor jest
bajecznie zielony, czego niestety nie widać na moich zdjęciach:(
Ale smakuje wyśmienicie:))
Przepis dostałam od mojej serdecznej przyjaciółki Agatki. Dzięki wielkie:*
Ps. Tradycyjnie dodałam
kurczaczka:)
Potrzebujecie:
- Świeże brokuły
- Cebule
- 4 ząbki czosnku
- Świeży imbir
- Pierś z kurczaka
- Chilli, pieprz, sól, sos sojowy
- Kostkę rosołową (chyba ze przypadkiem macie ugotowany rosołek:)
- Odrobine śmietany/jogurtu naturalnego
Do garnka wlewamy wodę
i gotujemy z kostka rosołową. Dodajemy umyte wcześniej brokuły. Na patelni podsmażamy
cebulkę, czosnek i imbir pokrojony w cienkie plasterki. Gdy wszystko się
zarumieni musimy zalać odrobina bulionu, by się troszkę poddusiło. Na drugiej
patelni do kurczaka dodajemy sosu sojowego, pieprzu, chilli. Smażymy przez chwilkę.
Gdy brokuły w bulionie zmiękną dodajemy cebulke z czosnkiem i imbirem. Za pomocą
koktajlowej końcówki miksujemy, aż powstanie nam kremowa, zielona zupka.
Dodajemy kurczaka i podajemy w miseczkach lub dużych filiżankach:) Dodałam odrobinkę
jogurtu by zupka stała się bardziej kremowa:)
Smacznego
wlasnie jestem totalnie znudzona zupami ktore wciaz powtarzam i szukam czegos nowego.
ReplyDeleteTa brzmi bosko!
bedzie wiecej bo jestem chora, a wtedy mam smaka tylko na zupy :)
Delete